Możesz pachnieć tuż za uchem. Możesz na wewnętrznej stronie nadgarstka. Możesz skrapiać całą siebie delikatną mgiełką. Perfumy są jak tajemnica. Niektóre kuszą swoim zapachem. Inne wprawiają w cudowny wakacyjny nastrój. Jeszcze inne dodają odwagi i sprawiają, że czujesz się bardziej pewna siebie. To taka odrobina magii zamknięta w małej buteleczce.
Ja w perfumach najbardziej poszukuję miejsc. Tych bliskich mojemu sercu. Takich, które, gdy zamknę oczy, chociaż na chwilę się tam przeniosę.
Kiedy zamykam oczy widzę zielone wzgórza i góry. Nad nimi wielki błękit, poniżej lazur wody. Zielone okiennice w domach z kamienną elewacją, prowadzą do nich wielkie bramy, często ubrane z pyszne kwiaty bugenwilli. Pola wokół tych domów porastają gaje oliwne. Za zamkniętych oczu widzę wiosnę i kwitnące jasnymi kwiatkami drzewka migdałowe. I widzę kwiaty pomarańczy…To Majorka.
Mimo, że bardzo turystyczna, cała skąpana w pięknie. I pachnąca, niezwykle aromatycznie. Poza kwiatami pomarańczy, czuć tutaj zapach innych owoców. Wśród nich są figi. Czy jadłyście kiedyś świeże figi na Majorce? Pachnące, wypełnione miąższem, który rozpływa się w ustach, a do tego jakże piękne!
Od tej figi wszystko się zaczęło. Moja przyjaciółka miała flakonik z perfumami. Na etykiecie napis: Arquinesia. Fig. W ten sposób trafiłam na Arquinesię.
Najpierw była zapach, a potem sklep. Nie wiem, co bardziej podbiło moje serce. Jego wnętrze to kwintesencja wyspy. Piękne ręcznie malowane płytki na podłodze, stare drewniane meble, kolor ścian, okna, drzwi, lampy…Miejsce czaruje, nie tylko zapachami, ale także opowieścią o dawnej Majorce.
Teraz ja chcę wam opowiedzieć o tej marce. Opowieść zaczyna się od historii, bo wszystko na świecie nosi ją w sobie. Również perfumy.
Arquinesia powstała i została zaprojektowana w wyniku kilku wypraw nad Morze Śródziemne i z miłości do wysp Baleary. Inspiracją były aromaty i magiczna atmosfera. Tak powstała kolekcja obejmująca autentyczne, naturalne zapachy. Wartością dodaną stała się miłość do piękna i pasja do fotografii. Dla marki było niezwykle istotne, by używając perfum doświadczyć bezpośrednio Balearów. Każda z kolekcji ma swoją indywidualną historię. I każda jest pełna pasji.
Sklep:
Miejsce ukryte, z dala od codziennego zgiełku, a jednocześnie w samym centrum Palma de Mallorca. Perfumy znalazły swój dom przy małej bocznej uliczce. Charyzma i specyficzna atmosfera sklepu sprawiają, że nie można przejść obok niego obojętnie. To jak wkroczyć do raju. Pamiętacie atmosferę “Tajemniczego ogrodu”? Tu mamy “Secret Place” – to czuły i dobrze znany pseudonim tego miejsca.
Niezwykły koncept. Przechodząc przez jego drzwi wkraczasz w inny świat, pełen wykwintnych zapachów i wspaniałej historii, którą czuć tu dosłownie w każdym rogu. Kolejne pokoje snują opowieści, by na końcu drogi oddać cię w ręce zapachów. Kolekcja perfum znajduje się na końcu trasy. Do testowania zapachów zaprasza, skąpane w słońcu, patio.
Jeszcze nie wiem, który zapach ze sobą zabierzesz, ale pewne jest, że zabierzesz ze sobą obrazy tej niezwykłej przestrzeni.
A nazwa? To gra słów: Archipelag i Gymnesia (stara nazwa Balearów). Korona reprezentuje Królestwo, a punkty nad koroną przedstawiają główne wyspy.
Zapachy i ich historia
MORSKA BRYZA
Wyobraź sobie fale uderzające o skalistą linię brzegową. Świeża morska, lekko słona i aromatyczna bryza spowija twoje ciało. W burzowe letnie noce mgła się rozprasza i odsłania piękne rozgwieżdżone niebo. Pełny bukiet. Jak dzień i noc. Nuty środkowe to tymianek i szałwia. Akord bazowy: paczula, piżmo i bursztyn. Całość przenosi wyobraźnię na brzeg turkusowych wód.
SEKRETNY OGRÓD
Lekki, kwiatowy, świeży, delikatny, trochę słodki…taki jest sekretny ogród. Opis, który znalazłam na ich stronie idealnie oddaje to, co poczujesz wąchając te perfumy. Zacytuję więc go tu: “Fantastyka żądna przygód wyrusza w odkrywczą podróż. Bujny kwiatowy przepych wyrasta w rozmarzonej przestrzeni węchowej; żywiczne zarośla pokrywają ściany brukowanych labiryntów i łączą się w szeroką przestrzeń z horyzontem. Przynosi zapach z południa, który mieni się jak srebro. To zapach pogodnej radości. Nuta głowy: czarna porzeczka, grejpfrut. Nuta serca: róża, jaśmin Akord podstawowy: cedr, bursztyn.” Czy można chcieć czegoś więcej od perfum 🙂
POMARAŃCZOWY
Pomarańcze są moją osobistą kwintesencją Hiszpanii. Kumulują w sobie radość, pogodę ducha, niezwykły smak, soczystość. Do tego mają w sobie erotyczną nutę. Sam proces przeistaczania się białych pachnących kwiatów w soczyste owoce to radość istnienia. Ich nektar kumuluje w sobie energię słońca, ożywia ciało i ducha pozytywnymi emocjami. Ale aromat przechodzi głębiej w Sierra de Tramuntana. Przynosi nuty gęstych lasów i suchych skał. Nuta głowy: limonka, rabarbar Nuta centralna: krwawa, kwiat pomarańczy Akord bazowy: gardenia, białe piżmo.
FIGA
Subtelna słodycz pór roku. Świeży, ciepły, owocowy i aromatyczny. To starożytne drzewo zaprasza na zbiory plonów. Jego sękate korzenie wchodzą głęboko w ziemię, a owoce poczęte łagodną zimą dojrzewają przez wiosnę aż do lata, by jesienią przemienić się w słodkie owoce. Nuta głowy: jabłko, grejpfrut Nuta środkowa: figa, irys Akord bazowy: drzewo sandałowe, drewno figowe.
ZAPACH HISTORII
I znowu cytat, któremu nie mogłam się oprzeć: “„Orientalna melodia rozbrzmiewa słodkim echem po grubych ścianach tego, co kiedyś było majestatycznym budynkiem. Drzewno-ziołowy wyraz nieokiełznanej dzikości z romantyczną nutą uprawnego wiejskiego ogrodu. Mauretańska legenda zmieszana z chwilowymi wrażeniami. Zawsze nowymi. Zmiany dopasowane do nastroju ”. Nuta głowy: kadzidło, kardamon Nuta środkowa: paczula, oud. Akord podstawowy: cedr, bursztyn.
W kolekcji marki znajdują się następujące produkty: woda perfumowana, mydło w płynie, żel pod prysznic, balsam do rąk i ciała, kostka mydła i zapachowa świeca.
Wszystkie produkty są tworzone z bio olejków eterycznych, które są wytwarzane z naturalnych surowców. Mydło w płynie, żel pod prysznic i balsam do ciała są wegańskie.
Czy można chcieć czegoś więcej od perfum? Arquinesia jest dla mnie rzeczą kompletną. Skończoną. Tu wszystko się zgadza. Historia, miejsce, zapachy. Jeśli będziecie kiedyś na Majorce, koniecznie odwiedźcie ich sklep. A perfumy możecie zamówić w każdej chwili, by na własnej skórze poczuć niezwykłe miejsce, jakim jest ta wyspa.
Na koniec pokażę wam, jak wyglądała moja przesyłka z Majorki.
I jeszcze link do strony marki: