Wiosna przyszła! Może jeszcze jej tak bardzo nie widać, ale jak zwykle z początkiem kwietnia wybuchnie zielenią. A potem przyjdą intensywne kolory pierwszych kwiatów.
Hiszpania barwami wybucha już wcześniej. A właściwie to w niektórych jej regionach te kolory są cały czas obecne. Może to dlatego Hiszpanie tak lubią otaczać się kolorami. Wystarczy spojrzeć na azulejos – wielobarwne płytki, które zdobią tam wszelkiej maści powierzchnie. A ręcznie tkane dywany z gór Las Alpujarras? To tylko przykłady. I jedna strona medalu. Ale Hiszpania, to również wyciszone kolory pustyni. Natura tak delikatna, jak piasek nad Oceanem Atlantyckim na plaży w Tarifie. Jak jest w najnowszym wiosennym sezonie w hiszpańskich wnętrzach, w modzie? Sami zobaczcie:
ODSŁONA PIERWSZA – PUSTYNNE BARWY, NATURALNE MATERIAŁY
ODSŁONA DRUGA – BARDZO CIEMNA GŁĘBOKA BARWA JAKO DOMINANTA, NATURALNE MATERIAŁY
ŚWIAT BARW I WZORÓW, CZYLI DESIGUAL
Ta firma kolejny raz udowadnia, że kolory i wzory są w jej krwiobiegu. Z jednej strony mamy pastele, z drugiej mocne nasycone barwy. I do tego kolekcja Cristian’a Lacroix:
TRAWA MORSKA ZAKWITA
Te okrągłe, z trawy morskiej są z nami już od paru sezonów. Ale na wiosnę obrastają one w kwiatki i wzory. Jak dla mnie bomba 🙂
A markę Viscata bardzo Wam polecam. Mam ich espadryle. Są fantastyczne! Firma ma sklep online.