Rozgrzana słońcem Sewilla, skwar i żar…nie można oddychać, gorąc wysysa resztki sił… Czujecie to? Nie macie już siły zwiedzać, nie macie siły chodzić, patrzeć, myśleć. Czujecie się jak w filmie. Mijają was kobiety zdecydowanym ruchem trzepoczące wachlarzami, bary są pełne ludzi popijających zimne tinto de verano, nawet koty pochowały się w cień…
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0096.jpg) |
Sevilla chowa się przed słońcem; zdj.: Maciej Konigsman |
Wyobraźcie sobie teraz delikatny szmer wody, śpiew ptaków, cień drzew i zapach dojrzewających owoców, piękne ogromne palmy, na których siedzą radosne zielone papugi. Wyobraźcie sobie prawdziwą oazę…Takie miejsce istnieje. Wystarczy parę kroków i się tam znajdziecie. To ciche i chłodne ustronia największego arabskiego ogrodu w Hiszpanii. Niech was oczarują ogrody Alcazar!
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/RodziceAndaluzja2008_300.jpg) |
Ogrody Alcazar w Sevilli; zdj.: Maciej Konigsman |
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0358.jpg) |
Ogrody Alcazar w Sevilli; zdj.: Maciej Konigsman |
Słyszycie wodę? Widzicie ją? Jest wszędzie, bo to ona była najważniejszym elementem ogrodu dla Maurów. Ścieżki wodne, fontanny, strumyki, baseny, sadzawki… Woda spływa tam z różnych poziomów, otacza nas delikatnym szumem, powoduje, że czujemy się jak w raju. Zresztą jak nie czuć się jak w raju, kiedy jesteśmy otoczeni drzewami pomarańczy, cyprysami; a powietrze przeszywa woń krzewów ozdobnych, jaśminu, mirtu, tymianku. Tu staje się rzeczywistością opis muzułmańskiego ogrodu rajskiego w Koranie, który stanowił natchnienie dla twórców ogrodów w Andaluzji. Miejsce ciszy i spokoju, gdzie kwiaty wiecznie kwitną, drzewa owocują, a woda nigdy nie wysycha.
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/RodziceAndaluzja2008_318.jpg) |
Ogrody Alcazar w Sevilli; zdj.: Maciej Konigsman |
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0153.jpg) |
Ogrody Alcazar w Sevilli; zdj.: Maciej Konigsman |
A do tego dochodzi jeszcze “martwa natura”, czyli bogata ornamentyka z ręcznie malowanych płytek azulejos. Dekorują one ściany, ławki, fontanny, stanowiąc niezwykłe dopełnienie piękna.
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0344.jpg) |
azulejos w ogrodach Alcazar; zdj.: Maciej Konigsman |
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0402.jpg) |
granaty w ogrodach Alcazar; zdj.: Maciej Konigsman |
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/LaLinea1_0214.jpg) |
piękno natury w ogrodach Alcazar; zdj.: Maciej Konigsman |
Jeśli będziecie kiedyś w Sevilli wstępcie tam, nie może Was ominąć raj. Tam wszystkim jest cudownie!
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0366.jpg) |
W ogrodach Alcazar; zdj.: Maciej Konigsman |
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0367.jpg) |
W ogrodach Alcazar; zdj.: Maciej Konigsman |
![](http://hiszpanskiesmaki.es/wp-content/uploads/2015/02/Sevilla_0395.jpg) |
W ogrodach Alcazar; zdj.: Maciej Konigsman |
Już niedługo kolejna odsłona ogrodów Andaluzji. Czy mieliście okazję zobaczyć jakieś?